Sometimes, just to have fun, I like to pick up the most ridicoulous looks from runways. One will call it "lookbook", but please... please let me call it "funbook". Let's see:
- Co to jest: połączenie marchewki, pszczoły i homara? PRADA! Ach te buty Prady w stylu: jesteśmy tak absurdalnie brzydkie i tak absurdalnie drogie, że nie da się o nas zwyczajnie pomilczeć. Jakież one są brzydkie! Do potęgi P.! Bo do potęgi N-tej, to już niestety, nie wystarczająco :)
- Myśleliście, że to już najgorsze, co może nas spotkać? "A, ha, ha, ha! <roześmiała się Muccia Prada w głos> Przygotowałam jeszcze połączenie marchewki, osy i... banana! Bua-ha-ha-ha". No przyznacie, że to jest diaboliczne....
Have you thought, that the worse is behind us? "Ha ha ha! <Muccia Prada laughin' evilly> I have prepared a hybryd of carrot, bee and bananna! Bua-ha-ha-ha".
Ow, this is just creepy, don't you think? :)
- Zastanówmy się co tym razem autor miał na myśli: Hmmm... "Jak jestem na przepustce z więzienia, to lubię przepasać się takim ozdobnym fartuszkiem i pójść na targ po 3 kilo ziemniaków? I jeszcze lubię żel, malować oczy na niebiesko i drinki z palemką" :)
![]() |
Zdjęcia kolekcji z: www.style.com |
![]() |
Źródło: coolspotters.com |
Oficialna interpretacja tej kolejcji to "minimalny barok"... Kwestionowałabym "minimalny" :)
A wy co o tym myślicie? :)) Mi się wydaje, że jakbym miała takie trampki w podstawówce, to była bym najlepsza w gumę :) Dla niezorientowanych klik tutaj.
Peace&sweets :)
I have no words to describe my emotions when I saw the sun glasses... I'm in loove with them!!! great post :)
OdpowiedzUsuńxx So!
www.my-philosophie.com